PRZEGLĄD SPORTOWY: Czy Małysz w takiej formie jak obecnie miałby szanse na złoty medal olimpijski w Vancouver? HANNU LEPISTOE: - Na pewno walczyłby o miejsce na podium. Jednak przy całej euforii związanej z ostatnimi występami polskich skoczków należy pamiętać, że Austriacy trochę sobie odpuścili końcówkę sezonu. Co nie oznacza, że nie mamy doceniać sukcesów Polaków. Reszta krajów do samego końca miała mocnych reprezentantów. PS: Co musi się wydarzyć, żeby Małysz zdobył złoty medal zimowych igrzysk olimpijskich? - Musi mieć dużo szczęścia. Bo o to, że przygotujemy się odpowiednio, jestem spokojny. Przecież już na tegoroczne mistrzostwa świata w Libercu udało nam się uzyskać dobrą formę Adama. Miał jednak dużego pecha i dlatego zajmował gorsze miejsca. Jeśli więc w przyszłym sezonie pech go opuści, może być dobrze.