Podczas meczu finałowego boisko wcześniej opuścili Inaki Astiz oraz Dickson Choto. Obaj zawodnicy doznali urazów i ich występ w piątkowym spotkaniu stoi pod znakiem zapytania. - Nie wiem, kim będę dysponował w spotkaniu z Koroną - powiedział podczas konferencji prasowej po zwycięstwie w finale Pucharu Polski Maciej Skorża. Luki po Hiszpanie i Zimbabwejczyku udanie wypełnili Marcin Komorowski oraz przesunięty z drugiej linii kapitan zespołu Ivica Vrdoljak. Na szczęście po ostatnim spotkaniu z Widzewem do zdrowia wrócił Vrdoljak. Przed wtorkowym finałem pod znakiem zapytania stał również występ Jakuba Rzeźniczaka. Ostatecznie Vrdoljak oraz Rzeźniczak pozytywnie zaprezentowali się na stadionie w Bydgoszczy, a w serii rzutów karnych pokonali Krzysztofa Kotorowskiego.