Spotkanie rozegrane zostało w niesprzyjających warunkach atmosferycznych, przy porywistym wietrze i silnych opadach deszczu. Pierwsza część stała pod znakiem nieco lepszej gry ekipy z Białorusi, która jednak nie zdołała wykorzystać wypracowanych przez siebie sytuacji podbramkowych. W drugiej połowie już po 6 minutach prowadzenie objął beniaminek polskiej ekstraklasy. Po faulu na Piotrze Trafarskim rzut karny na gola zamienił Hubert Wołąkiewicz. Wynik na 2:0 ustalił Piotr Wiśniewski strzałem w "okienko" z narożnika pola karnego. Lechia Gdańsk - MTZ RIPO Mińsk 2:0 (0:0) Bramki: Hubert Wołąkiewicz (51. karny), Piotr Wiśniewski (72.).