We Wronkach do rozgrywek przygotowywać się będzie 24 piłkarzy. "Na razie jedzie 23 zawodników. Już na miejscu dołączy do nas Frane Cacic, który poleciał do Chorwacji po wizę" - powiedział Piotr Żuk, kierownik gdańskiego zespołu. W kadrze jest Piotr Wiśniewski, który znowu ma problemy zdrowotne. Piłkarz ten będzie na razie trenował indywidualnie i będzie starał się wrócić do pełnej dyspozycji. Na zgrupowanie nie jedzie Boris Radovanović. Chorwacki obrońca jest kontuzjowany i w Gdańsku będzie się też leczył. Radovanović nie podpisał też jeszcze kontraktu z biało-zielonymi. "Umowę będziemy podpisywać jak piłkarz się wyleczy" - wyjaśnia Radosław Michalski, dyrektor sportowy Lechii. Podopieczni Dariusza Kubickiego mają w planach trzy gry kontrolne, bo ostatecznie nie dojdzie do skutku mecz z Lechem Poznań. Już w czwartek Lechia zagra z Zagłębiem Lubin, w sobotę z Worksłą Połtawa z Ukrainy, a 16 lipca z Wartą Poznań. Dwa dni później Lechia wróci do Gdańska, a kolejnego dnia rozegra ostatni sparing, a rywalem będzie Kaszubia Kościerzyna. Po pożegnaniu Chorwata Igora Ruzaka gdański klub nadal poszukuje napastnika. To w tej chwili priorytet jeśli chodzi o transfery. "Na zgrupowanie do Wronek ma przyjechać kandydat do gry w naszym ataku. Szczegółów na razie nie zdradzę. Cały czas staramy się też o Arkadiusza Mysonę, ale ŁKS podniósł teraz cenę" - powiedział Michalski.