- To, że nadal będę prowadził drużynę i Małysza, nie jest dla mnie zaskoczeniem - powiedział Kuttin w rozmowie z "Rzeczpospolitą". - Zgodnie z kontraktem moja współpraca z reprezentacją polskich skoczków zakończy się pod koniec kwietnia 2006 roku. Związek zachowuje się jednak przynajmniej nieelegancko wobec trenera kadry polskich skoczków. - Dziwne jest to, że nikt z PZN nie kontaktował się ze mną od końca sezonu - dodał Kuttin, który spędza czas z rodziną w swoim domu niedaleko Villach.