- Oczywiście będę chciał na dłużej zagościć w Formule 1 - dodał Kubica. - Kierowca testowy pomaga zespołowi w jak najlepszym przygotowaniu bolidów. Zespół BMW-Sauber w nowym sezonie wystawi trzeciego kierowcę, który będzie uczestniczył w piątkowych treningach. Pozwoli mi to od środka poczuć atmosferę jaka panuje w Formule 1 - podkreślił Kubica. - Świadomość, że będę startował z najlepszymi kierowcami świata działa na mnie mobilizująco. Szczerze mówiąc nie chciałbym wystartować w wyścigu Grand Prixw 2006 roku, ponieważ wiązałoby się to z nieszczęściem Nicka Heidfelda lub Jacquesa Villeneuve'a. Moim zdaniem rola trzeciego kierowcy, jak na debiutanta w F1, jest wystarczająca. Mam nadzieję, że w 2007 roku uda mi się zadebiutować w elicie - dodał kierowca. <A href="http://motoryzacja.interia.pl/news?inf=699001">Zobacz więcej o kontrakcie Roberta Kubicy z BMW-Sauber w serwisie MOTORYZACJA</a>