Niemiecki brukowiec "Bild" kilka dni temu doniósł, że drogi Heidfelda i BMW-Sauber po zakończeniu sezonu rozejdą się. Co na to Theissen? - Po pierwsze w ogóle tego nie czytałem. A nawet gdybym czytał, nie zabrałbym w tej sprawie głosu - urywa rozmowę szef BMW. Tymczasem niemiecka prasa idzie za ciosem. Za naszą zachodnią granicą narodziły się <a href="http://pomponik.pl" target="_blank">plotki</a>, że z BMW rozstanie się także Robert Kubica. - Skład naszego teamu na przyszły sezon tradycyjnie zostanie ogłoszony we wrześniu - upiera się jednak Theissen. Pytany o słabe wyniki osiągane w tym roku przez BMW-Sauber, Theissen mówi: - Nasz problem polega na tym, że przez trzy ostatnie lata poprawialiśmy nasze rezultaty, a w tym sezonie po raz pierwszy zrobiliśmy poważny krok w tył. Musimy się wziąć w garść i ciężko pracować, by to zmienić. Zapowiadane zmiany mają nadejść wraz z początkiem czerwca. W Stambule bolidy BMW-Sabuer wystartują z dwupoziomowymi dyfuzorami i, być może z systemem KERS. Na pytanie o to, czy Heidfeld i Kubica użyją w Turcji KERS, Theissen odpowiada: - Zobaczymy w przyszłym tygodniu. Na razie musimy zastanowić się nad naszą ogólną sytuacją. Dla mnie sprawa KERS jest otwarta. Do wyścigu o Grand Prix Turcji zostały jeszcze niespełna dwa tygodnie. Na torze Istambul Park kierowcy walczący o miano mistrza F1 będą się ścigać 7 czerwca.