Dwie różne połowy obejrzeli kibice szczypiorniaka w Koszalinie. Po pierwszej - bardzo wyrównanej - cieszyli się z prowadzenia akademiczek, uzyskanego tuż przed końcową syreną. Od początku drugiej części niepodzielnie na parkiecie panowały przyjezdne, które po trzech meczach objęły prowadzenie w rywalizacji o brązowe medale. Od początku podopieczne Waldemara Szafulskiego grały bardzo czujnie w obronie i przez większą cześć pierwszej połowy minimalnie prowadziły. Gdynianki nie pozwoliły im jednak odskoczyć na więcej niż dwie bramki, a w 22. minucie po rzucie Katarzyny Koniuszaniec objęły prowadzenie 10:9. Nie na długo, w 25. minucie było 13:13, a potem Szywierska dwukrotnie obroniła rzuty karne strzelane przez najskuteczniejszą w tym meczu Rumunkę Marię Mateescu. W ostatniej akcji pierwszej odsłony Joanna Dworaczyk wyprowadziła na prowadzenie gospodynie. Druga część zaczęła się dla akademiczek fatalnie, a potem było jeszcze gorzej. Po rzutach Agnieszki Białek i Katarzyny Koniuszaniec, Vistal po raz drugi w meczu objął prowadzenie 15:14, potem jeszcze Tatiana Bilenia z "siódemki" wyrównała, ale na więcej Politechniki nie było stać. - Beznadziejna była ta nasza druga połowa, a szczególnie pierwsze 15 minut, kiedy my nie rzucaliśmy karnych, a rywalki kontrowały i po 15 minutach nie było co zbierać z parkietu - skomentował prezes KU Politechniki Marcin Kobylarz. Decydujące dla losów meczu były minuty pomiędzy 35. a 40., gdy AZS nie trafił ani razu, a przyjezdne pięciokrotnie. W efekcie drugą połowę Vistal wygrał aż 19:7. - Mimo tego, że w drugiej połowie nie było nadziei na odwrócenie losów tego meczu, to ciągle mam nadzieję, że odwrócimy losy tej rywalizacji i jutro doprowadzimy do wyrównania - zakończył prezes zespołu z Koszalina. Trzeci mecz o 3. miejsce AZS Politechnika Koszalińska - Vistal Łączpol Gdynia 21:32 (14:13) Stan rywalizacji play off (do trzech zwycięstw) 1-2. W niedzielę w Koszalinie czwarty mecz. KU AZS Politechnika: Agnieszka Kwiecień, Anna Morawiec, Salomea Szywierska - Marta Szustakowska 1, Aleksandra Kobyłecka 1, Jagoda Olek 4, Tatiana Bilenia 5, Joanna Dworaczyk 3, Paulina Muchocka 3, Emilia Łach, Joanna Chmiel 1, Iwona Szafulska 2, Dorota Błaszczyk, Malina Leśkiewicz 1; Vistal Łączpol: Patrycja Mikszto, Małgorzata Sadowska - Karolina Sulżycka 5, Monika Głowińska 1, Katarzyna Sabała 2, Agnieszka Białek 3, Sabina Kobzar 1, Urszula Lipska, Karolina Szwed 1, Maria Loredana Mateescu 8, Katarzyna Duran 3, Katarzyna Koniuszaniec 7, Patrycja Kulwińska 1. Rewanżowy mecz o 5. miejsce: Ruch Chorzów - KSS Kielce 24:32 (13:13) Pierwszy mecz 40:28 wygrał KSS i zajął piąte miejsce w tabeli, a Ruch zakończył sezon na szóstym. Najwięcej bramek: dla Ruchu - Anna Pawlik 9, Marlena Lesik 6, dla KSS - Marta Rosińska 11, Marija Gedrojć 7. O miejsca 9-12 Nielba Wągrowiec - GSPR Gorzów Wlkp. 33:26 (19:13) Najwięcej bramek: dla Nielby - Przemysław Krajewski 7, Dawid Przysiek i Alosza Szyczkow po 5, dla GSPR - Robert Fogler 6, Mateusz Przybylski 5, Bartosz Starzyński 4.