W 17. minucie spotkania w Krakowie Przytuła doznał skręcenia stawu kolanowego, naderwane też zostały więzadła kolanowe. Mimo wszystko, pomocnik Arki miał dużo szczęścia w nieszczęściu, że nie doszło do całkowitego zerwania więzadeł. Oznaczałoby to dla niego w zasadzie koniec sezonu. Kibiców Arki ucieszą natomiast informacje, że do normalnych treningów wracają: Anderson, Bartosz Karwan oraz Zbigniew Zakrzewski.