Co ciekawe na koniec eliminacji Mundialu 2010 Loew "spalił" innego piłkarza mającego tureckie korzenie - Mesuta Oezila. Wówczas wystawił pomocnika Werderu na siedem ostatnich minut meczu z Azerbejdżanem... Niedawno cytował Joachim Loewa, który mówił, że decyzja o wyborze reprezentacji musi płynąć z serca. Co nie znaczy, że nie należy jej pomóc i w siedem minut pozbawić zawodnika możliwości wyboru. Ilkay Guendogan zapytany o debiut z Belgią w Duesseldorfie, przyznał: "Kiedy wchodziłem na murawę puls przyśpieszył". Czy była możliwość, aby grał dla Turcji, a nie dla Niemiec? Pomocnik Borussii Dortmund przyznał: "Jasne, że była konkurencyjna oferta z Turcji". Jednak od razu dodał: "Jestem dumny z moich tureckich korzeni, ale jestem też dumny z Niemiec. Tutaj jest moje miejsce". Mesut Oezil w trakcie eliminacji Mundialu 2010 roku nie liczył się jeszcze w rywalizacji o miejsce w drużynie niemieckiej. Na sam koniec tych eliminacji wystąpił jednak siedem minut w meczu z Azerbejdżanem. W myśl obecnych przepisów FIFA występ w meczu o punkty eliminacji lub finałów MŚ i EURO, pozbawia możliwości wyboru reprezentacji. Później Oezil błyskawicznie się rozwijał i już na same mistrzostwa świata do RPA pojechał jako piłkarz podstawowej jedenastki! Ba, na Mundialu pokazał się świetnie, występując w roli ofensywnego pomocnika. Asystował przy trzech golach kolegów, a samemu strzelił niesłychanie ważną bramkę z Ghaną, zapewniającą awans do fazy pucharowej. Więcej asyst na Mundialu w RPA mieli tylko Argentyńczyk Leo Messi oraz Bastian Schweinsteiger - po cztery. Ostatecznie Niemcy z Oezilem w swoich szeregach zostali trzecią drużyną świata. Do Oezila przekonania nabrał sam Jose Mourinho, ściągając tego pomocnika do Realu Madryt. Jaka będzie przyszłość Guendogana? Czy znajdzie się w 23-osobowej kadrze Niemiec na finały EURO 2012? "Dam z siebie wszystko" - mówi piłkarz, który latem za 4 miliony euro trafił do mistrza Niemiec z 1. FC Nuernberg. Loew - przy okazji pierwszej nominacji Guendogana na sierpniowy mecz z Brazylią - powiedział: "Ilkay ciągle się rozwija. To świetny technik o dużej inteligencji w grze". Piłkarzy o takim profilu uwielbia Loew, który poprowadził Niemcy do zwycięstw we wszystkich dziesięciu meczach eliminacji EURO 2012. Z tej perspektywy tym cenniejszy był nasz remis w Gdańsku... <a href="http://romankolton.blog.interia.pl/?id=2147079">Czytaj teksty Romana Kołtonia i dyskutuj z nim na blogu</a>