Włoska prasa spekuluje, że piłkarz z końcem sezonu dostanie pozwolenie na szukanie sobie nowego klubu, a Juventus sprzeda go temu, kto zaoferuje najwięcej. Młody Giovinco, pomimo wielkich ambicji i chęci do gry nie ma obecnie najlepszych notowań u trenera Alberto Zaccheroniego. Nie był również faworytem Ciro Ferrary, który wolał stawiać na innych graczy. "Atomowa Mrówka", jak w Italii nazywa się 23-latka ma jednak dość siedzenia na ławce rezerwowych Juventusu. Agent piłkarza, Andrea D'Amico przyznał, że liczy się ze zmianą klubu przez swojego klienta. "On potrzebuje ciągłej gry. Nie ma wątpliwości, co do tego, że ma wielką piłkarską klasę, tylko musi znaleźć trenera, który ją doceni. Gdy ktoś jest młody, zawsze ma duży wpływ na wydarzenia boiskowe, a Giovinco jest tego potwierdzeniem". Gdzie może trafić po sezonie utalentowany gracz Juve? Ostatnio mówi się o transakcji z Sampdorią Genua. W zamian za Giovinco, do Turynu miałby trafić bramkostrzelny Giampaolo Pazzini. Zainteresowane rezerwowym Juventusu jest także Napoli. Zapewne swoje oferty złożą także Udinese i Genoa, które już wcześniej sygnalizowały zainteresowanie byłym graczem młodzieżówki Włoch. Tymczasem piłkarzowi przyplątała się kolejna kontuzja. Podczas treningu w Vinovo odezwał się uraz mięśnia, którego nabawił się w wygranym 1-0 meczu z Cagliari.