Od jakiegoś czasu chrapkę na Houstona mają ponadto Miami Heat i finaliści ostatniego sezonu NBA Cleveland Cavaliers. Houston zakończył karierę przed blisko dwoma laty z powodu kontuzji kolana. Niedawno zdecydował się na powrót na zawodowe parkiety. Jako jedni z pierwszych sidła na Houstona zarzucili działacze Heat, którzy podczas letniej przerwy zakontraktowali innego weterana wracającego po przerwie do gry - Penny'ego Hardawaya. Wysłannicy Heat obserwowali koszykarza podczas treningów w Nowym Yorku. Jak informuje "The Record" byłemu zawodnikowi Detroit Pistons i New York Knicks, najbliżej jest na stare śmieci do ekipy z Madison Square Garden, lub do New Jersey Nets.