Na przejechanie dwóch okrążeń toru, czyli 500 metrów, Krupeckaite potrzebowała tylko 33,296 sekundy i poprzedni rekord Australijki Anny Meares poprawiła o prawie trzy dziesiąte sekundy, co w tej konkurencji oznacza ogromny skok. Meares stanęła na drugim stopniu podium, a brąz odebrała Brytyjka Victoria Pendleton. W sprincie drużynowym rekordów świata się nie odnotowuje, ale wyniki, jakie padły w środę w Pruszkowie, mogły zawrócić w głowie. Fantastycznie pojechali Polacy, którzy po raz pierwszy przełamali psychologiczną barierę 45 sekund. Z wynikiem 44,865 Maciej Bielecki, Kamil Kuczyński i Łukasz Kwiatkowski mogliby myśleć o medalu na innych mistrzostwach świata, ale nie w Pruszkowie. W środę jeszcze szybciej pojechały cztery drużyny, a złoty medal przypadł broniącym tytułu Francuzom. "Zbliżaliśmy się do tego wyniku. Było 45,2 i 45,1, a na jednym z testów już w Pruszkowie, gdy pokonaliśmy trzy czwarte dystansu, międzyczas wskazywał, że stać chłopaków na czas poniżej 45 sekund. Bardzo się cieszymy, ale ze świętowaniem się wstrzymamy. Może będzie jeszcze lepsza okazja" - powiedział trener sprinterów Grzegorz Krejner. "Czułem przypływ adrenaliny. Publiczność niosła mnie tak, że jechałem prosto do mety" - mówił Kamil Kuczyński, który jechał na ostatniej zmianie. Kuczyński i najbardziej doświadczony z tercetu Łukasz Kwiatkowski wcale się nie zdeprymowali tym, że w ostatnich wyścigach eliminacji Niemcy, Australijczycy, Brytyjczycy i Francuzi wykręcili lepsze czasy. "To było maksimum, co dziś mogliśmy osiągnąć. Oni mają takie tory od wielu lat, my od pół roku i szybko robimy postępy. Na pewno stać będzie nas na dużo więcej" - mówił Kwiatkowski. Pozostali reprezentanci Polski wypadli słabo. Nie spodziewano się cudów od młodych zawodniczek, ale zarówno Edyta Jasińska, jak i Aleksandra Drejgier były zawiedzione. Pojechały wolniej od rekordów życiowych. Z nadziejami czekano na start Rafała Ratajczyka w wyścigu punktowym. Wicemistrz świata z 2006 roku pokazał się na jednym z pierwszych punktowanych finiszów, ale potem nie wytrzymał szalonego, rwanego tempa, w jakim kolarze pokonywali 160 okrążeń. Zszedł z toru po 30 kilometrach. "Od dwóch dni jestem przeziębiony, ale nie chcę się usprawiedliwiać. Pod znakiem zapytania stoją moje kolejne starty" - powiedział Ratajczyk, który w Pruszkowie miał jeszcze jechać w scratchu, omnium i madisonie. Wyniki finałów pierwszego dnia: kobiety: 500 m ze startu zatrzymanego: 1. Simona Krupeckaite (Litwa) 33,296 (rekord świata) 2. Anna Meares (Australia) 33,796 3. Victoria Pendleton (W. Brytania) 34,102 4. Sandie Clair (Francja) 34,114 5. Willy Kanis (Holandia) 34,258 6. Kaarle Mcculloch (Australia) 34,276 7. Lisandra Guerra Rodriguez (Kuba) 34,358 8. Olga Panarina (Białoruś) 34,557 .. 21. Aleksandra Drejgier (Polska) 36,475 3 km kobiet na dochodzenie: finał Alison Shanks (Nowa Zelandia) 3.29,807 Wendy Houvenaghel (W. Brytania) 3.32,164 o brązowy medal Vilija Sereikaite (Litwa) 3.33,583 Joanna Rowsell (W. Brytania) 3.35,209 .. kolejne miejsca (na podstawie wyników z eliminacji): 5. Josephine Tomic (Australia) 3.37,780 6. Eleonora Van Dijk (Holandia) 3.38,373 7. Tara Hitten (Kanada) 3.38,962 8. Swietłana Haliuk (Ukraina) 3.40,413 .. 19. Edyta Jasińska (Polska) 3.53,744 mężczyźni wyścig punktowy: 1. Cameron Mayer (Australia) 24 pkt 2. Daniel Kreutzfeldt (Daniel) 22 3. Chris Newton (W. Brytania) 21 4. Eloy Teruel Rovira (Hiszpania) 17 5. Wasyl Kirijenka (Białoruś) 15 6. Colby Pearce (USA) 14 7. Roger Kluge (Niemcy) 13 8. Kam Po Wong (Hongkong) 8 .. Rafał Ratajczyk (Polska) nie ukończył sprint drużynowy: finał Francja (Gregory Bauge, Michael d'Almeida, Kevin Sireau) 43,510 W. Brytania (Matthew Crampton, Jason Kenny, Jamie Staff) 43,869 o brązowy medal Niemcy (Rene Enders, Robert Forstemann, Stefan Nimke) 43,912 Australia (Daniel Ellis, Shane Perkins, Scott Sunderland) 43,986 .. kolejne miejsca (na podstawie czasów z eliminacji): 5. Polska (Maciej Bielecki, Kamil Kuczyński, Łukasz Kwiatkowski) 44,865 6. Malezja 44,996 7. Holandia 44,999 8. Japonia 45,139