"Na bramkę w reprezentacji czekam już od czterech meczów. Wiem, że nie gram rewelacyjnie, ale też wydaje mi się, że nie jest tragicznie. A tak mnie oceniają niektórzy niemieccy, a pewnie też polscy kibice i dziennikarze" - powiedział Klose w "Przeglądzie Sportowym". Reprezentant Niemiec stwierdził, że Polacy go zawiedli. "Jak słyszałem i widziałem te wszystkie artykuły przed spotkaniem z nami, to myślałem, że polski zespół jest tak pewny siebie, bo został świetnie przygotowany do mistrzostw. Tymczasem wypadliście poniżej własnych oczekiwań. Szkoda, bo chętnie bym zagrał z Polską jeszcze raz - w półfinale mistrzostw Europy" - podkreślił. W rozgrywkach grupowych Polska przegrała z Niemcami 0:2, a dwa gole strzelił Lukas Podolski. "Poldi" nie okazywał radości z pokonania Artura Boruca. Czy podobnie zachowałby się Klose, który również ma polskie korzenie? "Nie wiem. Przekonam się dopiero, jak strzelę gola reprezentacji Polski. Może nigdy nie stanę przed takim problemem?" - wyznał Klose.