Drogbę w swojej drużynie chętnie widziałby również trener mediolańczyków, Carlo Ancelotti, który sam podsunął jego kandydaturę włodarzom klubu. Mimo to fani pozostają nieubłagani. Internetowe fora Milanu pękają w szwach od protestów. - Milan to klub, który gra fair. Nie potrzebujemy, tu "nurka", który wymusza faule i symuluje - piszą fani "rossonerich". Jedynym wyjątkiem, dla którego Drogba mógłby się pojawić się na San Siro, jest według kibiców Milanu... transfer do lokalnego rywala Interu. Tam posadę trenera objął właśnie Jose Mourinho, który z ekscentrycznym napastnikiem współpracował podczas pracy w Chelsea. Jak donosi angielski "Daily Express" Drogba ma małe szanse na pozostanie przy Stamford Bridge, a jego nowym pracodawcą będzie właśnie jeden z mediolańskich klubów.