- Myślę, że musimy pomóc, ponieważ grupa kolarska reprezentuje i promuje nasz kraj - powiedział kazachski minister sportu i turystyki Temirżan Dosmuchanbetow. Międzynarodowa Unia Kolarska (UCI) chciała zabrać licencje Pro Tour z powodu zaległości finansowych, które nie były wypłacane kolarzom Astany. W ostatnim tygodniu jednak wszystkie zaległości zostały wyrównane. - Amerykańscy i europejscy sponsorzy zgłaszali się w sprawie kupna drużyny. Bardzo łatwo jest sprzedać, lecz my chcemy uczynić wszystko, aby ją zachować - dodał minister. Podczas tegorocznego Giro d'Italia zawodnicy, wśród nich siedmiokrotny zwycięzca Tour de France Lance Armstrong, który nie pobiera pensji, protestowali zasłonięciem nazw sponsorów na trykotach. Drużyna wystartowała we francuskim wyścigu Dauphine Libere, który jest jednym ze sprawdzianów przed lipcowym Tour de France.