Pierwszy set pojedynku Polki był bez historii. 19-letnia krakowianka pewnie wygrała 6:2. Długo wszystko wskazywało, że podobny przebieg będzie miała druga partia. Radwańska prowadziła 3:0, 5:2, ale trzy kolejne gemy wygrała sklasyfikowana 11 pozycji niżej (na 21. miejscu) w rankingu WTA reprezentantka Słowenii. O losach drugiego seta zdecydował tie-break. Polka prowadziła 6- 4, ale ostatecznie górą była rywalka 8-6. Decydujący set Radwańska zaczęła od przełamania serwisu rywalki, ale chwilę później było już 1:1. Od stanu 3:3 Polka nie wygrała już żadnego gema i po 140 minutach gry zeszła z kortu pokonana. W ćwierćfinale Srebotnik zagra z Włoszką Flavią Pennettą, która wyeliminowała liderkę światowego rankingu, Serbkę Jelenę Jankovic, wygrywając 5:7, 6:3, 6:3. "Zabrakło mi paliwa. Mój bak był pusty" - powiedziała Jankovic, która w ostatnich trzech tygodniach wygrała trzy turnieje.Serbka może być jednak pewna wyjazdu do Dauhy na kończące sezon mistrzostwa WTA z udziałem ośmiu najlepszych zawodniczek tego roku. Radwańska musi o udział w tej imprezie wciąż walczyć, ale po porażce ze Srebotnik jej szanse znacznie zmalały. Obecnie jest w rankingu WTA Race dziesiąta, a do wyprzedzającej ją Amerykanki Venus Williams traci 151 pkt. Ósma Rosjanka Wiera Zwonariewa ma więcej o 339 pkt. Z powodu kłopotów zdrowotnych siódmej w tej klasyfikacji Rosjanki Marii Szarapowej dziewiąta zawodniczka prawdopodobnie zagra w stolicy Kataru, a dziesiąta będzie rezerwową. Wyniki czwartkowych meczów 2. rundy: Flavia Pennetta (Włochy) - Jelena Janković (Serbia, 1) 5:7, 6:3, 6:3 Wiktoria Azarenka (Białoruś) - Monica Niculescu (Rumunia) 6:0, 6:0 Petra Kvitova (Czechy) - Sofia Arvidsson (Szwecja) 6:2, 6:1 Katarina Srebotnik (Słowenia) - Agnieszka Radwańska (Polska, 5) 3:6, 7:6 (8-6), 6:3 Ana Ivanovic (Serbia, 2) - Marion Bartoli (Francja) 6:2, 6:4 Anabel Medina Garrigues (Hiszpania) - Wiera Zwonariewa (Rosja, 4) 6:3, 3:0 i krecz Zwonariewej