Informacje nie są jeszcze oficjalnie potwierdzone, ale dowiedzieliśmy się, że przejście reprezentantów Polski jest przesądzone. Jako pierwsza podała je duńska telewizja TV2. Właścicielem "Lwów" jest duński miliarder Jesper "Kasi" Nielsen, jednocześnie właściciel firmy jubilerskiej "Pandora". Przed obecnym sezonem zaczął wzmacniać klub ze swojej ojczyzny - AG Kopenhaga. Sprowadził słynnych bramkarzy - swojego rodaka Kaspera Hvidta z Barcelony i Norwega Steinera Ege. Także z Katalonii wrócił reprezentant Danii Joachim Boldsen. Jest Islandczyk Arnor Atlason czy reprezentanci Danii kołowy Rene Toft Hansen i Mikkel Hansen, król strzelców i najlepszy lewy rozgrywający ostatnich mistrzostw świata w Szwecji. Choć akurat ten ostatni za półtora roku odchodzi do THW Kiel. Bielecki rok temu przedłużył umowę z "Lwami" do 2015 roku. Od czerwca zawodnikiem klubu z Mannheim miał być Krzysztof Lijewski, obecnie występujący w HSV Hamburg. Duńskie media spekulują, że Nielsen chce do Kopenhagi ściągnąć również innych graczy "Lwów": Islandczyków Olafura Stefanssona, Gudjona Valura Sigurdssona i Roberta Gunnarssona. AG Kopenhaga jest obecnie liderem duńskiej ekstraklasy i pewnie zmierza po tytuł mistrzowski.