"W niedzielę mieliśmy trochę lżejszy dzień, zawodnicy byli chyba zadowoleni z chwili wytchnienia. W poniedziałek rano czeka nas tutaj ostatni trening, po którym przeniesiemy się do Kuusamo, gdzie mamy w planie przebywać do czwartku" - powiedział PAP trener Łukasz Kruczek. Zgrupowanie w Vuokatti przebiegało bez zakłóceń. Warunki pogodowe były niezłe, choć momentami zbyt silnie wiało. Małe problemy sprawiały tylko mocno wytarte i powybijane tory najazdowe, ale pomimo tego ich stan był do zaakceptowania. W niedzielę zgrupowanie w Vuokatti zakończył Adam Małysz, który wraz z trenerem Hannu Lepistoe przeniósł się na olimpijską skocznię w Lillehammer. "Do kraju wracamy wieczorem 18 listopada. Po zakończeniu pobytu w Kuusamo zostanie ustalony skład na pierwsze zawody pucharowe. Ponownie do Finlandii wyjedziemy 24 listopada. Zawodnicy przyzwyczaili się już do śniegu, cel wyjazdu do Finlandii został osiągnięty" - dodał trener kadry.