Nie od dziś wiadomo, że Juventus przed nowym sezonem szuka skutecznego napastnika, który zagwarantuje, że nie powrócą frustracje z minionych rozgrywek, kiedy to piłkarze Juve zajęli dopiero siódme miejsce w Serie A. Nowy łowca bramek miałby przyjść do Juventusu w miejsce Davida Trezegueta, którego czas w klubie dobiega końca. "Calciomercato" informuje, że dyrektor sportowy Wolfsburga, Dieter Hoeness w poniedziałek odleciał do Mediolanu z agentem FIFA, Giacomo Petralito, który odegrał dużą rolę w sprowadzeniu do Juve Brazylijczyka Diego z Werderu Brema. I choć oficjalna wersja jest taka, że Hoeness we Włoszech szuka wzmocnień dla Wolfsburga, to spekuluje się, że w Italii zamierza również rozmawiać na temat transferu Bośniaka do Starej Damy. Dżeko, który strzelił w ostatnim sezonie 22 gole w Bundeslidze wyceniany jest na około 35 milionów euro. Działacze Juventusu liczą jednak, że zapłacą mniej, a do transakcji dołączą któregoś ze swoich zawodników. Zdenek Grygera, Hasan Salihamidzić, Christian Poulsen i Diego wymieniani są w kontekście odejścia z Juve w ramach rozliczenia za Edina Dżeko.