O zainteresowaniu piłkarzem przez "bianconerich" słychać od dawna, jednak dopiero teraz szefowie klubu zdecydowali się na działanie. Sprowadzenie pomocnika jest dla nich absolutnym priorytetem, bowiem wkrótce karierę zamierza zakończyć Pavel Nedved. Trener "Starej Damy" liczy, że Diego na stałe zadomowi się na lewej pomocy, ponieważ ma zamiar konsekwentnie stosować taktykę 4-4-2. Póki co największym problemem pozostają <a class="textLink" href="https://top.pl/finanse" title="finanse" target="_blank">finanse</a>, ponieważ Juventus oferuje za piłkarza 20 milionów euro, podczas gdy Niemcy życzą sobie o 5 milionów więcej. Jak podaje "Telelombardia", szefowie "bianconerich" osiągnęli wstępne porozumienie z ojcem Diego, który jest jednocześnie jego agentem. Brazylijczyk to nie jedyny piłkarz, znajdujący się na liście życzeń klubu z Turynu. Nadal są oni zainteresowani sprowadzeniem obrońcy Fiorentiny, Manuela da Costy, który ma kosztować klub ok. 4 miliony euro.