Justyna Kowalczyk ma już na swoim koncie dwa medale mistrzostw świata, które odbywają się w czeskim Libercu. Złoto w biegu łączonym na 15 km i brąz w biegu techniką klasyczną na 10 km zrobiły wielkie wrażenie na obserwatorach. Rywalki z trasy wypowiadają się o Polce z uznaniem. Także z ust byłej gwiazdy biegów znakomitej Czeszki Kateriny Neumannovej płyną same superlatywy pod adresem zawodniczki z Kasiny Wielkiej. "Justyna zrobiła duże postępy. W poprzednich sezonach miała wzloty i upadki, ale teraz ma bardzo wysoką i stabilną formę. Jeśli dalej się będzie tak rozwijać, może być jeszcze lepsza" - stwierdziła Neumannova. "Justyna ma teraz dobre warunki, bo pracuje z najlepszym fachowcem od smarowania nart. Ulf Olsson pomógł mi wcześniej w wywalczeniu tytułu mistrzyni świata" - dodała Czeszka. Olsson wybrał współpracę z Kowalczyk ze względu na jej ogromny talent. "Justyna jest niesamowicie zdeterminowana. Znałem wielu sportowców, ale żaden nie miał w sobie takiej zawziętości. Nawet Neumannova nie była taka. Kowalczyk może biegać na światowym poziomie jeszcze ponad 10 lat. Szkoda tylko, że trasy w Vancouver nie są odpowiednie dla niej" - podkreślił Olsson.