Fenomen muzyki pop, 17-letni Kanadyjczyk znany jest z wypełniania stadionów podczas swoich występów, ale jak się okazało nie jest zupełnym laikiem jeśli chodzi o piłkę nożną. Podczas zajęć w ośrodku treningowym Barcy popisał się kilkoma soczystymi uderzeniami z lewej nogi. Bieber przybył do Katalonii, aby zagrać koncert na Palau Sant Jordi, lecz wcześniej postanowił złożyć wizytę piłkarzom Barcelony. Ci zaprosili go na boisko na rozgrzewkę i krótką gierkę. Filigranowy Kanadyjczyk wraz z Thiago i Benją zagrał przeciw swojemu koledze, który do składu dobrał sobie Bojana Krkicia i bramkarza Fontasa. Muzyk z powodu występu nie zdołał dotrzeć na Camp Nou, gdzie Barcelona w 1/4 Ligi Mistrzów rozgromiła Szachtar Donieck 5-1. Przyznał jednak, że jest wielkim fanem ekipy Pepa Guardioli. Kilka dni wcześniej, Bieber widziany był na przedmieściach Madrytu, gdzie w koszulce "Blaugrany" rozegrał krótki mecz z przyjaciółmi. Zobacz, jak Justin Bieber trenuje w ośrodku Ciutat Deportiva: