Reprezentant Zimbabwe zdaniem portalu "Nachrichten.at" nie pozostanie na przyszły sezon w drużynie "Biało-czarnych". Piłkarz negocjuje bowiem transfer do Ekstraklasy, a konkretnie do Cracovii. Majabvi już zimą miał propozycje z ligi polskiej. Mówiło się wówczas o zainteresowaniu Lechii Gdańsk i Cracovii. Z transferu jednak nic nie wyszło. Rozgrywający LASK Linz pozostał w Austrii. W rundzie wiosennej rozegrał 15 meczów w T-Mobile Bundesliga, większość w pełnym wymiarze czasowym. Mierzący 170 centymetrów Majabvi to defensywny pomocnik, lecz może również grać jako rozgrywający. W lidze austriackiej wyrobił sobie dobrą markę. Słynie z ciężkiej boiskowej pracy, nieustępliwości i zadziorności. Zachowując wszelkie proporcje, można powiedzieć, że podobnym typem piłkarza był Claude Makelele. Wartość Justice'a na rynku transferowym to ok. pół miliona euro, jednak "Pasy" nie będą musiały płacić Austriakom odstępnego, gdyż reprezentantowi Zimbabwe za kilka dni kończy się kontrakt. Cracovia nie jest jedynym chętnym, aby pozyskać 27-latka. Ponoć starają się o niego także grecki Ergotelis i niemiecki FC Ingolstadt.