Były mistrz świata wagi średniej, super średniej i cruiser zdaniem White'a podpisał umowę na kilka pojedynków, ale nie podał szczegółów potencjalnego debiutu na gali UFC. Co ciekawe, jeszcze kilka dni temu Toney zwyzywał prezydenta UFC za warunki jakie zostały mu przedstawione i nakaz występów tylko pod banderą UFC. W grę wchodzą jednak spore pieniądze i panowie jak widać schowali dumę do kieszeni i dogadali się.