Wawrzyniak został wypożyczony do drużyny "Koniczynek" zimą tego roku. Grecy mogli skorzystać z opcji definitywnego transferu piłkarza, ale z powodu afery dopingowej z jego udziałem, podjęli decyzję o rezygnacji z tego zawodnika. W środę późnym popołudniem do siedziby Legii wpłynął faks, w którym Grecy poinformowali o swojej ostatecznej decyzji w sprawie reprezentanta Polski. - Kuba jest bardzo wartościowym zawodnikiem. Ubolewamy nad tym, że przez nieroztropne postępowanie zahamował rozwój swojej kariery. Cóż, za błędy trzeba płacić. Postaramy się pomóc mu w rozwiązaniu problemów i mamy nadzieję, że po odbyciu kary dyskwalifikacji, będzie w rundzie jesiennej wzmocnieniem kadry pierwszego zespołu - powiedział dyrektor sportowy Legii Mirosław Trzeciak.