Dziesięć bramek padło w poniedziałkowych derbach Nowego Jorku hokejowej ligi NHL, w których drużyna Islanders pokonała Rangers 6:4. W jedynym spotkaniu, którego losy rozstrzygnęły się w dogrywce Washington Capitals zwyciężyli u siebie Ottawa Senators 3:2. Rozstrzygnięcie w derbach Nowego Jorku zapadło w ostatniej części gry. Wcześniejsze tercje oba zespoły wygrały w identycznym stosunku 2:1. Ostatnią wygrali gospodarze 3:1. Łupem w ich szeregach podzielili się Blake Comeau - 2, Josh Bailey, Matt Moulton, P. A. Parenteau i Frans Nielsen. Rangers, dzięki bramce Artiema Anisimowa objęli prowadzenie na 7.14 przed końcową syreną, nie zdołali jednak przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. Blake Comeau w dotychczasowych występach na lodowiskach NHL zdobył 35 bramek, a czternaście z nich ulokował w siatce Rangers. 42-letni klubowy rekord poprawili w poniedziałek gracze St. Louis Blues David Backes i Andy McDonald strzelając w czwartej minucie meczu gole Jonasowi Hillerowi w odstępie sześciu sekund. Dotychczasowy rekord - siedem sekund należał od 24 stycznia 1968 roku do Dona Kenney'a i Franka St. Marseille, kiedy Blues zwyciężyli Minnesota North Stars. W poniedziałek Blues pokonali Anaheim Ducks 5:1. Pozostałe bramki dla gospodarzy zdobyli: Matt D'Agostini - 2 i B. J. Crombean. Honorowe trafienie dla "Kaczorów" uzyskał Saku Koivu. W jedynym meczu, którego losy rozstrzygnęły się w dogrywce stołeczni Capitals wygrali 3:2 z Ottawa Senators, głównie dzięki znakomitej postawie bramkarza Michala Neuvirtha, który przepuścił tylko dwa spośród 31 oddanych w jego kierunku strzałów. Decydującego gola zdobył w 65. minucie Aleksander Owieczkin. Capitals wygrali drugi mecz z rzędu, natomiast ich rywale przegrali wszystkie trzy. New Jersey Devils nie sprostali u siebie Pittsburgh Penguins przegrywając 1:3. Trzy porażki w dotychczasowych trzech spotkniach to najgorszy start "Diabłów" w rozgrywkach od sezonu 2001/2002. Gospodarzy "dobił" w ostatniej minucie ich były zawodnik, obrońca Paul Martin trafiając do pustej bramki, opuszczonej przez Martina Brodeura, który obronił wcześniej 28 strzałów. Najwięcej widzów, bo aż 19 652 oglądało mecz w Filadelfii, gdzie miejscowi Flyers zwyciężyli Colorado Avalanche 4:2. Dwa gole dla zwycięzców strzelił Jeff Carter. Drugie jego trafienie w 58. minucie odebrało gościom nadzieję na remis i dogrywkę. Wyniki poniedziałkowych meczów hokejowej ligi NHL: New York Islanders - New York Rangers 6:4 St.Louis Blues - Anaheim Ducks 5:1 New Jersey Devils - Pittsburgh Penguins 1:3 Buffalo Sabres - Chicago Blackhawks 3:4 Philadelphia Flyers - Colorado Avalanche 4:2 Washington Capitals - Ottawa Senators 3:2 (po dogrywce) Vancouver Canucks - Florida Panthers 2:1 Tabele NHL: EASTERN CONFERENCE ATLANTIC DIVISION 1. Philadelphia 2 0 1 8 6 5 2. NY Islanders 1 0 1 10 9 3 3. NY Rangers 1 1 0 10 9 2 4. Pittsburgh 1 2 0 7 7 2 5. New Jersey 0 2 1 6 14 1 NORTHEAST DIVISION 1. Toronto 2 0 0 8 3 4 2. Montreal 1 1 0 5 5 2 2. Boston 1 1 0 5 5 2 4. Buffalo 1 2 0 8 11 2 5. Ottawa 0 2 1 4 10 1 SOUTHEAST DIVISION 1. Carolina 2 0 0 6 4 4 2. Washington 2 1 0 12 8 4 3. Tampa Bay 1 0 0 5 3 2 4. Atlanta 1 1 0 7 7 2 5. Florida 0 2 0 3 5 0 WESTERN CONFERENCE CENTRAL DIVISION 1. St. Louis 2 0 0 7 2 4 1. Detroit 2 0 0 7 2 4 3. Chicago 1 1 1 9 10 3 4. Nashville 1 0 0 4 1 2 5. Columbus 1 1 0 5 5 2 NORTHWEST DIVISION 1. Edmonton 2 0 0 7 2 4 2. Vancouver 1 0 1 3 3 3 3. Colorado 1 1 0 6 7 2 4. Calgary 1 1 0 3 5 2 5. Minnesota 0 1 1 4 6 1 PACIFIC DIVISION 1. Dallas 2 0 0 9 7 4 2. San Jose 1 0 1 5 5 3 3. Phoenix 1 1 0 5 5 2 4. Los Angeles 1 1 0 3 4 2 5. Anaheim 0 3 0 2 13 0 W tabelach kolejno: zwycięstwa, porażki, porażki po dogrywce lub karnych (za jeden punkt), bramki i punkty.