Przyszłość 26-latka jest przedmiotem ożywionych dyskusji w ostatnich tygodniach. Bayern ma nadzieje zatrzymać piłkarza oferując mu nowy kontrakt, zaś Inter liczy, że uda mu się skusić piłkarza na przeprowadzkę na Giuseppe Meazza. "Wiemy, jak ważnym piłkarzem dla nas jest Bastian. Jeśli nasi ludzie dobrze pracują i chcą za to więcej pieniędzy, to dostają te pieniądze" - przyznał prezes Bayernu, Uli Hoeness. Mówi się, że Bayern rozważa zaoferowanie Schweinsteigerowi bajecznego kontraktu, wartego 10 milionów euro rocznie. Bawarczycy chcą usiąść do rozmów kontraktowych gdy tylko piłkarz wróci do Monachium po meczu Szwecja - Niemcy. Co na temat przyszłości mówi sam zainteresowany? Niezbyt wiele. "Wiem tylko, że mam kontrakt do końca 2012 roku. Oznacza to, że mogę zostać w Bayernie co najmniej do 2012" - ucina temat. O pozostaniu Schweinsteigera na Allianz Arena do 2012 roku nie chce nawet słyszeć prezes Interu, Massimo Moratti. Szykuje on juz 30 milionów euro, jakie zaoferuje Bayernowi, aby zimą pozyskać utalentowanego pomocnika.