- Jak mówią Anglicy: "będzie ciężko". Będziemy walczyć o awans, jesteśmy w tej szczęśliwej sytuacji, że rewanż gramy u siebie - wyjaśnił były szkoleniowiec Liverpool FC i Olympique'u Lyon. - To kiepskie losowanie zarówno dla Francuzów jak i Irlandczyków. Oczywiście będziemy faworytami, ale niewiele to znaczy, kiedy wyjdziemy w końcu na boisko - dodał. Podopieczni Raymonda Domenecha wygrali swoje dwa ostatnie mecze eliminacyjne z Wyspami Owczymi i Austrią. Irlandia to jednak przeciwnik z wyższej półki, który w zeszłym tygodniu dopiero w ostatniej minucie stracił wygraną z mistrzami świata, Włochami. Mecze barażowe do mistrzostw świata w Republice Południowej Afryki rozegrane zostaną 14 i 18 listopada.