Holendrzy w eliminacjach do Mistrzostw Świata 2010 nadal nie stracili nawet jednego punktu. "Oranje" przedłużyli passę zwycięstw za sprawą pokonania w środę Norwegii 1:0 i to na wyjeździe. Dzięki temu podopieczni Berta van Marwijka przewodzą grupie 9. z 9 punktami zdobytymi w 3 spotkaniach. "Wikingowie" okupują dopiero czwartą lokatę z 2 oczkami na koncie. Kolejne 3 punkty Holendrzy zawdzięczają precyzyjnemu strzałowi Marka van Bommela niemal z linii pola karnego. Mimo kolejnego rozczarowania, gospodarze mogą być z siebie zadowoleni, gdyż dotrzymywali kroku faworyzowanym "Oranje". Stworzyli podobną liczbę podbramkowych sytuacji i długo utrzymywali się przy piłce. To jednak ograni Holendrzy mogli cieszyć się z kompletu punktów wywalczonego na niełatwym terenie. Norwegia - Holandia 0:1 (0:0) Bramka: Mark van Bommel (62.). Sędziował Konrad Plautz (Austria). Norwegia: Jon Knudsen - Jon Hoiland, Brede Hangeland, Kjetil Waehler, John Arne Riise - Morten Gamst Pedersen (77. Tarik Elyounoussi), Henning Hauger (84. Thorstein Helstad), Christian Grindheim, Fredrik Winsnes - Steffen Iversen - John Carew. Holandia: Edwin van der Sar - Dirk Marcellis, Andre Ooijer, Joris Mathijsen, Giovanni van Bronckhorst - Dirk Kuyt, Mark van Bommel, Rafael van der Vaart (75. Wesley Sneijder), Demy de Zeeuw, Ryan Babel (25. Ibrahim Afellay) - Klaas Jan Huntelaar (56. Robin van Persie).