"Mamy wspaniały sezon. Osiągnęliśmy już nasze wszystkie cele: pierwsze najszybsze okrążenie, pierwsze pole position i pierwsze zwycięstwo" - powiedział Niemiec w rozmowie z dziennikarzami. Zaś pozostawanie w cieniu Roberta Kubicy tłumaczy odmiennym stylem jazdy. "Robert wspina się na szczyt umiejętności w niektórych sytuacjach na torze. Szczególnie, jeśli chodzi o rozgrzewanie tylnich opon podczas kwalifikacji" - wyjaśnia Nick. "Swój styl jazdy opisałbym jako łagodny i wyważony dla samochodu i opon. To właśnie pozwoliło mi jechać przez 41 okrążeń na super miękkich oponach w Kanadzie na początku czerwca"