Hamiltonowi udowodniono doping krwi (transfuzja) podczas wrześniowej Vuelta a Espana. Kolarz ma teraz 20 dni na złożenie apelacji do Sportowego Sądy Arbitrażowego (CAS) w Lozannie. To pierwszy przypadek, aby USADA zdyskwalifikowała zawodnika za transfuzję krwi. Hamiltonowi taki sam zarzut stawiano w sierpniu podczas olimpiady w Atenach. Próbka "A" wykazała, że kolarz przeszedł transfuzję, ale ponieważ nie udało się zbadać próbki "B" (była za długo zamrożona), pozwolono mu zatrzymać złoty medal. Od grudnia zeszłego roku prokuratura w Atenach prowadzi śledztwo, które ma wyjaśnić czy uszkodzenie próbki w tamtejszym laboratorium było nieumyślne czy celowe. Hamilton cały czas zaprzecza, że miał stosować taki rodzaj dopingu. "To dla mnie zupełne zaskoczenie. Nawet przez chwilę nie myślałem, że sprawy mogą się tak potoczyć. Ktoś może powiedzieć, że to zwycięstwo USADA, ale to jest bardziej tragedia sportowca. Jestem niewinny" - stwierdził kolarz na łamach "Rocky Mountain News". W listopadzie ubiegłego roku grupa Phonak zwolniła Hamiltona, mimo że miał on jeszcze przez rok ważny kontrakt, z uwagi na toczące się w jego sprawie śledztwo. Amerykanin przyznał wtedy, że zgodził się odejść, aby zespół miał szansę wystartować w wyścigach z cyklu Pro Tour w 2005 roku. W październiku Międzynarodowa Unia Kolarska (UCI) nie przyznała bowiem grupie Phonak licencji, z uwagi na podejrzenia w stosunku do Hamiltona i dwóch innych kolarzy. Transfuzja krwi uznawana jest przez Światową Agencję Antydopingową (WADA) za niedozwoloną, ponieważ pozwala sportowcowi zwiększyć ilość czerwonych ciałek krwi w organizmie, co powoduje zwiększenie siły i wytrzymałości. Hamilton jest pierwszym w historii sportowcem przyłapanym na dopingu metodą transfuzji krwi. Testy opracował w zeszłym roku Instytut Hematologii w Sydney. Wcześniej transfuzja krwi, stosowana podobno od lat 70., szczególnie w lekkiej atletyce (podejrzany o to był m.in. słynny fiński biegacz Lasse Viren), była niewykrywalna. Hamilton przez kilka sezonów pomagał Lance'owi Armstrongowi w wygrywaniu Tour de France. Sam zajął w tym wyścigu czwarte miejsce w 2003 roku. Rok wcześniej był drugi w Giro d'Italia. Do jego większych sukcesów należały też zwycięstwa w prestiżowym klasyku Liege-Bastogne-Liege (2003) i w wyścigach wieloetapowych Dauphine Libere (2000) oraz Tour de Romandie (2003, 2004).