Polska - Białoruś 4:5 (0:1) Bramki dla Polski: Paulina Okaj, Amelia Katerla - dwie, Joanna Wittke. Mecz finałowy miał niezwykłą dramaturgię. Polki niemal przez całe spotkanie musiały odrabiać straty. Najpierw do remisu (1:1) doprowadziła obchodząca w niedzielę 20. urodziny Paulina Okaj. Później Białorusinki wygrywały już 3:1, ale w ciągu zaledwie kilkudziesięciu sekund po golach Amelii Katerli i Joanny Wittke biało-czerwone znów wyrównały. Ostatnie słowo należało jednak do rywalek. Przy stanie 3:4 trener reprezentacji Krzysztof Rachwalski zdecydował się wycofać bramkarkę. Ten manewr taktyczny nie przyniósł zamierzonego efektu. Po kontrataku Białorusinki nie miały kłopotu z trafieniem do pustej bramki. I choć Polkom udało się jeszcze zdobyć czwartego gola, na ponowne wyrównanie nie starczyło już czasu. "Cieszymy się, ze srebrnego medalu, choć na pewno jakiś mały niedosyt pozostał. Goniliśmy cały czas rywalki, ale Białoruś była naprawdę mocnym zespołem. Bardzo wysoko wygrywały swoje spotkania. Mimo porażki uważam, że był to nasz najlepszy występ na tych mistrzostwach" - powiedział PAP Rachwalski. "Muszę pochwalić moje zawodniczki, bowiem pokazały się z jak najlepszej strony. Teraz siedem hokeistek z młodzieżowej kadry dołączy do seniorskiej reprezentacji, która przygotowuje się do halowych mistrzostwach seniorek. Myślę, że ten wynik uzyskany w Szkocji napawa optymizmem przed tą imprezą" - dodał szkoleniowiec. Polkom nie udało się powtórzyć sukcesu sprzed czterech lat, kiedy to w Wiedniu zdobyły złoty medal. Przed dwoma laty biało-czerwone zajęły piąte miejsce. Brązowy medal zdobyły Czeszki po zwycięstwie nad Szkocją 3:1. Ostatni zespół mistrzostw - Portugalia została zdegradowana do tzw. drugiej dywizji europejskiej. Wyniki: - finał Białoruś - Polska 5:4 (1:0) - mecz o 3. miejsce Szkocja - Czechy 3:1 (1:0) - o miejsca 5-8 Szwecja - Rosja 2:6 (0:3) Austria - Portugalia 6:1 (2:0) Końcowa klasyfikacja: 1. Białoruś, 2. Polska, 3. Czechy, 4. Szkocja, 5. Austria, 6. Rosja, 7. Szwecja, 8. Portugalia