W piątkowy wieczór Gyan mógł przesądzić o zwycięstwie afrykańskiej drużyny z Urugwajem w ćwierćfinale MŚ w RPA. W ostatniej minucie dogrywki, przy stanie 1-1 na stadionie w Johannesburgu, zmarnował jednak "jedenastkę" (piłka otarła się o poprzeczkę i poleciała w trybuny), podyktowaną za zagranie ręką Luisa Suareza. W serii karnych zawodnik z Ghany uderzył celnie, ale ostatecznie lepsi byli "Urusi" 4-2 i to oni we wtorkowym (6 lipca, godz. 20.30) półfinale zmierzą się w Kapsztadzie z Holandią. W rundzie grupowej Gyan dwukrotnie podchodził do rzutów karnych - z Serbią (1-0) i Australią (1-1), i za każdym razem zdobywał gola. Natomiast w MŚ 2006 przestrzelił "jedenastkę" w spotkaniu fazy grupowej z Czechami (2-0) w Kolonii. Gyan trafił w słupek, ale jego pomyłka nie miała negatywnych skutków, bowiem zespół z Afryki prowadził wtedy 1-0, po bramce właśnie tego piłkarza.