Wynik jest sporą niespodzianką, a niewiele zabrakło, a mielibyśmy prawdziwą sensację na Old Trafford. Manchester United prowadził bowiem już 2-0 po dwóch trafieniach Danny'ego Wellbecka. Młody napastnik trafił do siatki Bazylei dwukrotnie w ciągu dwóch minut, i już w 17 minucie wydawało się, że jedyną niewiadomą w tym meczu będzie rozmiar wygranej "Czerwonych Diabłów". Po przerwie fani drużyny Aleksa Fergusona przeżyli jednak prawdziwy dreszczowiec. Pewne prowadzenie gospodarzy stopniało w 180 sekund, po tym jak Basel doprowadził do wyrównania po golach Fabiana i Alexandra Freia. Kwadrans później publika w "Teatrze Marzeń" zamarła, bo gościom udało się strzelić trzeciego gola po rzucie karnym wykorzystanym przez Alexandra Freia. Sensacja wisiała w powietrzu, ale Manchester United zerwał się ze stryczka i zdołał doprowadzić do wyrównania. W ostatniej minucie meczu do siatki Bazylei trafił Ashley Young. Manchester United - FC Basel 3-3 (2-0) Bramki: dla Manchesteru United - Danny Welbeck (16, 17), Ashley Young (90); dla FC Basel - Fabian Frei (58), Alexander Frei (60, 76-karny). Sędzia: Paolo Tagliavento (Włochy) <a href="http://wyniki.interia.pl/mecz-manchester-united-fc-basel-1893-2011-09-27,mid,437673">Zobacz pełny raport meczowy ze spotkania Man Utd - Basel!</a> W drugim meczu tej grupy rumuński Otelul Galati przegrał u siebie 0-1 z Benfiką Lizbona. Otelul Galati - Benfica Lizbona 0-1 (0-1) Bramka: Bruno Cesar (40). Sędzia: David Fernandez Borbalan (Hiszpania). <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-S-liga-mistrzow-faza-grupowa-grupa-c,cid,636,rid,1191,gid,492,sort,I">Zobacz tabelę, wyniki i terminarz grupy C Ligi Mistrzów!</a>