- Wystarczy. Po 17 dniach deszczu, zaświeciło dla mnie słońce i wygrałem w końcu jeden etap. Uznałem, że niczego więcej już tutaj nie wywalczę. Wtedy należy sobie powiedzieć: "dość" - tłumaczył swoją decyzję. W piątek kolarze mają do przejechania 195 km z Brescii do Aprici. Wyścig zakończy się w niedzielę w Weronie.