KLIKNIJ, ABY ZOBACZYĆ ZAPIS RELACJI NA ŻYWO Z KWALIFIKACJI DO GRAND PRIX BELGII! 36-letni Fisichella zdobył czwarte pole position w karierze, ale pierwsze od kwietnia 2006, kiedy wygrał kwalifikacje przed Grand Prix Malezji. Wtedy ścigał się w barwach Renault, u boku Hiszpana Fernando Alonso. W ostatnich sezonach Włoch rywalizuje w barwach najsłabszego teamu w stawce Force India-Mercedes, który jeszcze nie zdobył punktu w 29 startach w cyklu Grand Prix. Fisichella wyprzedził rodaka Jarno Trulliego z Toyoty. Po raz pierwszy od marcowej Grand Prix Australii z 2005 roku w pierwszej linii startowej staną dwaj włoscy kierowcy. Tuż za nimi znajdą się Niemiec Nick Heidfeld z BMW-Sauber oraz Brazylijczyk Rubens Barrichello z Brawn GP-Mercedes, który w końcówce kwalifikacji wyprzedził Kubicę. "Porównując osiągi bolidu Nicka i mojego widać, że brakuje mi trochę mocy, a problemy miałem już rano na dzisiejszym treningu i nie udało się nam ich rozwiązać przed kwalifikacjami. Największe straty są na prostych, co utrudnia mi przyspieszanie, a to oznacza, że wyścig nie będzie dla mnie łatwy" - powiedział Polak po zakończeniu walki o pole position. "Na pewno drugi weekend z rzędu widać poprawę w naszych wynikach, ale martwi mnie brak mocy właśnie teraz, gdy mamy wreszcie dobry bolid. Szkoda, bo gdyby nie te problemy, to pewnie mógłbym liczyć na miejsce w pierwszej linii. Ale nie jest źle, mamy trochę czasu na usunięcie usterek" - dodał Kubica, który w tym sezonie zgromadził tylko trzy punkty. Polak wyprzedził Fina Kimiego Raikkonena z Ferrari, mistrza świata z 2007 roku, a także Niemców Timo Glocka z Toyoty i Sebastiana Vettela z Red Bull-Renault, za którym znalazł się kolega z zespołu Australijczyk Mark Webber. Webber musiał po przedpołudniowym treningu wymienić wadliwy silnik w swoim bolidzie. Była to siódma jednostka napędowa, jaką używał w tym sezonie, a zgodnie z regulaminem ma do dyspozycji tylko osiem. Zamontowanie każdej ponad limit będzie go kosztowało stratę dziesięciu miejsc na starcie najbliższego wyścigu. To kontynuacja problemów technicznych tej ekipy z silnikami Renault. W poprzedni weekend Vettelowi eksplodowały dwie jednostki: podczas treningu i wyścigu. Francuski koncern nie zdołał dotychczas ustalić przyczyny tych awarii. Najbardziej nieoczekiwany przebieg miała druga część sobotnich kwalifikacji, w której najbliżej awansu do czołowej dziesiątki był Niemiec Adrian Sutil z Force India-Mercedes, ale ostatecznie zajął 11. miejsce. Za nim znaleźli się broniący tytułu mistrza świata Brytyjczyk Lewis Hamilton z McLaren-Mercedes, dwukrotny triumfator klasyfikacji kierowców (2005-06) Hiszpan Fernando Alonso z Renault oraz aktualny lider MŚ Brytyjczyk Jenson Button z Brawn GP-Mercedes. Jako ostatni w tej pechowej piątce był Fin Heikki Kovalainen z McLaren-Mercedes. WYNIKI KWALIFIKACJI DO GP BELGII: 1. linia - Giancarlo Fisichella (Włochy/Force India-Mercedes) 1.46,308 Jarno Trulli (Włochy/Toyota) 1.46,395 2. linia - Nick Heidfeld (Niemcy/BMW-Sauber) 1.46,500 Rubens Barrichello (Brazylia/Brawn GP-Mercedes) 1.46,513 3. linia - Robert Kubica (Polska/BMW-Sauber) 1.46,586 Kimi Raikkonen (Finlandia/Ferrari) 1.46,633 4. linia - Timo Glock (Niemcy/Toyota) 1.46,677 Sebastian Vettel (Niemcy/Red Bull-Renault) 1.46,761 5. linia - Mark Webber (Australia/Red Bull-Renault) 1.46,788 Nico Rosberg (Niemcy/Williams-Toyota) 1.47,362 - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - 6. linia - Adrian Sutil (Niemcy/Force India-Mercedes) 1.45,119 Lewis Hamilton (W.Brytania/McLaren-Mercedes) 1.45,122 7. linia - Fernando Alonso (Hiszpania/Renault) 1.45,136 Jenson Button (W.Brytania/Brawn GP-Mercedes) 1.45,251 8. linia - Heikki Kovalainen (Finlandia/McLaren-Mercedes) 1.45,259 - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - Sebastien Buemi (Szwajcaria/Toro Rosso-Ferrari) 1.45,951 9. linia - Jaime Alguersuari (Hiszpania/Toro Rosso-Ferrari) 1.46,032 Kazuki Nakajima (Japonia/Williams-Toyota) 1.46,307 10. linia - Romain Grosjean (Francja/Renault) 1.46,359 Luca Badoer (Włochy/Ferrari) 1.46,957 Czytaj także: Kubica: Nawiązaliśmy walkę. Po raz pierwszy w sezonie Spa: Świetny trzeci trening BMW Sauber