Govou zagrał dopiero dwa mecze w Ligue 1 odkąd przeszedł operację naderwanego ścięgna w styczniu. Ale dla pomocnika Lyonu nie jest to czymś niezwykłym. We wrześniu 2006 roku, strzelił dwa gole w meczu Francja - Włochy (3-1) na Stade de France w eliminacjach Euro 2008, grając wcześniej w zaledwie jednym meczu rezerw Lyonu w tamtym sezonie. Swojego wybrańca nie może się nachwalić Domenech. - Sidney jest jednym z cudów natury i udowadnia swój prawdziwy profesjonalizm. Dobrze wie, jak przygotować się do gry i jak zdobywać bramki. Wiem to o nim już od długiego czasu i to nie jest pierwszy raz kiedy powołuję go do kadry, gdy on prawie nie gra w klubie z powodu kontuzji. Można powiedzieć, że jestem trochę przesądny - śmieje się selekcjoner "Les Bleus". Govou jest jednym z 12 zawodników powołanych do kadry z Ligue 1. Mecz z Nigerią odbędzie się w Saint-Etienne 2 czerwca. Z Turcją, 5 czerwca, Francuzi zmierzą się w Lyonie