Jak czytamy w dzisiejszym "Sporcie", Jarka jest obecnie dopiero czwartym napastnikiem Górnika. Już w rundzie wiosennej nie prezentował się na miarę oczekiwań, bo strzelił tylko jednego gola. Dlatego najlepszym wyjściem dla niego byłaby gra w innym klubie. Ale Zabrzanie nie zamierzają pozbywać się 21-letniego gracza definitywnie. W grę wchodzi roczne wypożyczenie. Propozycja Lechii trafiła już do klubu z ulicy Roosevelta. Jeśli oferta zostanie zaakceptowana, piłkarz zjawi się w Gdańsku w przeciągu najbliższych kilkudziesięciu godzin. "Nie stać nas na to, żeby ktoś nie grał w obronie, a skupiał się tylko na grze w ataku. Dawid zaczyna to rozumieć" - mówi o swoim podopiecznym trener Górnika Ryszard Wieczorek.