<a href="http://nazywo.interia.pl/relacja/grand-prix-polski-bydgoszcz-2009,1618" target="_blank">ZAPRASZAMY NA RELACJĘ NA ŻYWO Z GP POLSKI!</a> Turniej o Grand Prix Polski (start o godzinie 19.00) kończy tegoroczne mistrzostwa. W klasyfikacji generalnej z dużą przewagą prowadzi Australijczyk Jason Crump, który jednak kilka tygodni temu miał groźny wypadek w meczu ligi angielskiej i jego dyspozycja jest wielką niewiadomą. Polak traci do Australijczyka 17 pkt, co teoretycznie jest do odrobienia, ponieważ w jednym turnieju można zdobyć maksymalnie 24 pkt. Dodatkowym atutem Golloba jest znajomość toru w Bydgoszczy, gdzie przez wiele lat jeździł w miejscowej Polonii. Na szesnaście zwycięstw w GP aż siedem odniósł właśnie tutaj (1998, 2002-2005, 2007, 2008). Obaj spotkają się już w pierwszym wyścigu, a stawkę uzupełnią Duńczyk Hans Andersen i Brytyjczyk Chris Harris. Gollob powinien myśleć nie tylko o dogonieniu Crumpa, ale także o utrzymanie drugiej pozycji. Tylko dwa punkty mniej od niego ma rewelacyjnie jeżdżący w tym sezonie Rosjanin Emil Sajfutdinow, który od kilku lat występuje w Polonii Bydgoszcz. Praktycznie tylko ta trójka ma szanse na medale mistrzostw świata. Zajmujący czwarte miejsce Amerykanin Greg Hancock traci do Sajfutdinowa aż 18 punktów. Gollob do tej pory zdobył jeden srebrny medal (1999) i cztery brązowe (1997, 1998, 2001, 2008). Jedynym polskim mistrzem świata pozostaje Jerzy Szczakiel, który w 1973 roku wygrał finał w Chorzowie.