Na dwa turnieje przed zakończeniem cyklu Pedersen ma już 28 punktów przewagi nad Australijczykiem Jasonem Crumpem i już za dwa tygodnie w Lonigo może sobie zapewnić trzeci w karierze tytuł mistrzowski. Gollob jest czwarty, ze stratą dwóch punktów do zajmującego trzecie miejsce Hancocka. Ta dwójka ma stosunkowo niewielką stratę do Crumpa i realne szanse na srebrny medal. Gollobowi nie udało się wygrać w Bydgoszczy po raz siódmy. W rundzie zasadniczej i w półfinale jeździł świetnie, w imponującym stylu pokonując wszystkich rywali. Zwyciężył w sześciu wyścigach, ale przegrał ten najważniejszy, finałowy. Startując z najlepszego w sobotę wewnętrznego toru dał się zamknąć Pedersenowi i po pierwszym łuku był ostatni. Udało mu się wyprzedzić Brytyjczyka Scotta Nichollsa, ale Hancocka i Pedersena dogonić już nie zdołał. Bardzo dobrze spisywał się także startujący z "dziką kartą" Wiesław Jaguś, który awansował do półfinału. Zajął w nim trzecie miejsce, ale udało mu się wyprzedzić Crumpa. Z występu w Bydgoszczy może być zadowolony jeżdżący z kontuzjowanym obojczykiem Rune Holta. Wprawdzie nie zdołał zakwalifikować się do czołowej ósemki, ale dzięki zdobyciu sześciu punktów awansował na ósme miejsce w klasyfikacji generalnej, ostatnie dające prawo startu w przyszłorocznych mistrzostwach. Norweg, startujący w barwach Polski, wyprzedził Szweda Fredrika Lindgrena, który w Bydgoszczy nie zdobył żadnego punktu. Tradycyjnie już poniżej oczekiwań zaprezentował się Krzysztof Kasprzak. Wprawdzie wygrał jeden wyścig, ale sześć punktów w pięciu startach to było za mało, aby zakwalifikować się do półfinału. Po zawodach powiedzieli: Greg Hancock: Cieszę się ze zwycięstwa. Jestem tym bardziej zadowolony, że pokonanie Tomka Golloba w Bydgoszczy jest czymś trudnym, a zarazem wspaniałym. Czuję się szczęśliwym człowiekiem. Muszę przyznać, że ten rok mam w ogóle udany. Jestem pod wrażeniem Nickiego Pedersena, który jeździ świetnie, jest wprost niemożliwy. Nicki Pedersen: Oczywiście, przyjechałem do Bydgoszczy po zwycięstwo. Były to jednak bardzo trudne zawody, rywale byli silni. Tym razem byłem drugi, ale cały czas jestem pierwszy w klasyfikacji, z coraz większymi szansami na kolejny tytuł mistrza świata. Zamierzam ciężko pracować i osiągnąć cel. Tomasz Gollob: Bardzo chciałem być w finale, a jeszcze bardziej na podium. Właściwie wymarzyłem sobie to trzecie miejsce. Wyjeżdżając z domu na stadion pomyślałem, że gdybym zajął trzecie miejsce byłoby dobrze. Może mogłem pomyśleć o pierwszym miejscu. Gratuluję Gregowi Hancockowi. Tak jest, gdzie się dwóch bieje, to trzeci korzysta. Nie ustaję w walce o medal. Mam nadzieję, że formę utrzymam do końca cyklu Grand Prix. Myślę, że jeśli jeszcze dwa razy stanę na podium w Bydgoszczy to chyba zgłoszę się do Księgi Guinnessa .Wyniki: 1. półfinał 1. Tomasz Gollob (Polska) 2. Scott Nicholls (W.Brytania) 3. Hans Andersen (Dania) 4. Leigh Adams (Australia) 2. półfinał 1. Nicki Pedesen (Dania) 2. Greg Hancock (USA) 3. Wiesław Jaguś (Polska) 4. Jason Crump (Australia) finał 1. Greg Hancock (USA) 2. Nicki Pedersen (Dania) 3. Tomasz Gollob (Polska) 4. Scott Nicholls (W.Brytania) końcowa kolejność: 1. Greg Hancock (USA) 18 (2,2,1,3,2,2,6) 2. Nicki Pedersen (Dania) 21 (3,3,2,3,3,3,4) 3. Tomasz Gollob (Polska) 20 (3,3,3,3,3,3,2) 4. Scott Nicholls (W.Brytania) 10 (3,3,1,1,0,2,0) 5. Hans Andersen (Dania) 11 (1,2,3,2,2,1) 6. Jason Crump (Australia) 9 (3,1,2,0,3,0) 7. Leigh Adams (Australia) 9 (1,3,2,1,2,0) 8. Wiesław Jaguś (Polska) 9 (2,0,3,2,1,1) 9. Andreas Jonsson (Szwecja) 8 (2,1,3,1,1) 10. Krzysztof Kasprzak (Polska) 6 (0,d,1,3,2) 11. Rune Holta (Norwegia) 6 (0,1,0,2,3) 12. Chris Harris (W.Brytania) 5 (2,2,1,0,0) 13. Niels K. Iversen (Dania) 4 (0,2,0,1,1) 14. Bjaerne Pedersen (Dania) 4 (1,1,0,2,0) 15. Lukas Dryml (Czechy) 3 (0,0,2,0,1) 16. Krzysztof Buczkowski (Polska) 1 (1) 17. Fredrik Lindgren (Szwecja) 0 (0,0,d,0,0)