Gilbert zaatakował na osiem kilometrów przed metą i szybko uzyskał przewagę dochodzącą do 20 s. W końcówce etapu peleton wyraźnie przyśpieszył, ale Gilbert zdołał się przed atakiem obronić i przyjechał na metę mając 9 s przewagi nad zasadniczą grupą. Dzięki temu Belg objął w wyścigu prowadzenie; lider przed czwartkowym etapem Amerykanin Taylor Phinney (BMC), nie znalazł się w czołowej dziesiątce. Na trasie etapu doszło do kilku kraks, na szczęście żaden z kolarzy nie odniósł w nich groźnych obrażeń. W piątek zawodników czeka czwarty etap - jazda indywidualna na czas na 14,7 km trasie w rejonie holenderskiego miasta Roermond. Polacy nie startują. Wyścig zakończy się w niedzielę w Geleen. Wyniki trzeciego etapu: 1. Philippe Gilbert (Belgia/Omega Pharma-Lotto) 4:54.52 2. Grega Bole (Słowenia/Lampre - ISD) 3. Ben Hermans (Belgia/Team RadioShack) 4. Koen De Kort (Holandia/Skil - Shimano) 5. Dominique Cornu (Belgia/Mercator) 6. Zdenek Stybar (Czechy/Quickstep) wszyscy strata 9 s Klasyfikacja generalna: 1. Philippe Gilbert (Belgia/Omega Pharma-Lotto) 25:37.10 2. Edvald Boasson Hagen (Norwegia/Sky Procycling) strata 5 s 3. David Millar (W. Brytania/Garmin-Cervelo) 13 4. Dominique Cornu (Belgia/Vlaanderen - Mercator) 23 5. Ben Hermans (Belgia/Team RadioShack) 25 6. Grega Bole (Słowenia/Lampre - ISD) 32 .. 8. Taylor Phinney (USA/BMC Racing Team) 32