"Futbol to świat, który mnie rozczarował i już nie interesuje. Będę go jednak obserwował. Tym razem jako dziennikarz" - powiedział 71-letni Włoch, który przez Włoski Związek Piłki Nożnej (FIGC) został w 2006 roku na pięć lat zawieszony w wykonywaniu zawodu. Moggi został oskarżony o wybieranie sędziów przychylnych Juventusowi. Zarzucono mu też stworzenie systemu korupcyjnego, w skład którego wchodzili piłkarze, sędziowie oraz menedżerowie. Włoch jednak do końca zaprzeczał wszystkiemu. "W finale mistrzostw świata 2006 w Berlinie w drużynie narodowej grało dziewięciu graczy Juventusu, a na ławce siedział trener z tego klubu. To zespół, który ja zbudowałem" - argumentował.