Na własnych obiektach podopieczni Krzysztofa Pawlaka poćwiczą do piątku. W sobotę wyruszają najpierw do Niechorza na pierwszy sparing, w którym zagrają z ekstraklasową Lechią Gdański, a potem na dwutygodniowy obóz w góry. "Na pierwszych zajęciach było 18 piłkarzy. W drużynie jest niewiele miejsca na roszady. Wiadomo, że odeszli od nas Przemysław Rygielski, Jacek Paczkowski i Łukasz Mickiewicz. Możemy uzupełnić skład jedynie o te trzy miejsca. Normalnie trenował m.in. Ivan Udarevic, o którym już czytałem, że przejdzie do ŁKS Łódź. Nic z tych rzeczy. Pojedzie z nami na obóz" - powiedział kierownik drużyny Leszek Zakrzewski. Świnoujścianie w sobotę wybiorą się na dwutygodniowe zgrupowanie do Wisły. Tam zagrają trzy mecze sparingowe z Sandecją, Góralem Żywiec i Ruchem Radzionków. Łącznie trenerzy i działacze, do 17 marca, kiedy wznowione zostaną rozgrywki 1. ligi, zaplanowali aż 18 meczów kontrolnych! Rywalami mają być drużyny z polskich i niemieckich lig. Niewykluczone, że liczba sparingów jeszcze się zwiększy. Flota po rundzie jesiennej (i dwóch meczach rundy rewanżowej) zajmuje 6. miejsce w pierwszoligowej tabeli tracąc do lidera - Pogoni Szczecin 10 pkt. Poprzedni sezon wyspiarze zakończyli na 3. pozycji.