"Femenki" już od jakiegoś czasu manifestują swój sprzeciw wobec imprezy, twierdząc, że Euro 2012 spowoduje wzrost prostytucji w Polsce i na Ukrainie. Pod Stadionem Narodowym pojawiły się dwie członkinie organizacji. Zdjęły koszulki i zaczęły krzyczeć "Fuck Euro". Na plecach jednej z nich widniał napis "Ukraine is not a brothel" (Ukraina to nie burdel). Protest nie trwał długo. Ochrona Stadionu wraz z policją otoczyły "Femenki". Zostały zatrzymane.