- Wyobrażam sobie, że będą to wspaniałe igrzyska - nie kryje Roger. - Dla mnie to nie mniej ważna impreza niż Wielki Szlem. Zamierzam zrobić wszystko, by wywalczyć złoty medal. Głupio by było tego nie osiągnąć, podczas gdy tak długo byłem jestem liderem światowego rankingu - podkreślał Federer. Wysoką formę na Pekin szykuje też jego pogromca z Wimbledonu, Rafael Nadal. Hiszpan wolałby jednak, żeby o olimpijskie "złoto" walczono na innej nawierzchni. - W Pekinie korty nie mają mojej ulubionej "mączki", tylko twardą nawierzchnię, ale powinienem sobie poradzić i w takich warunkach - ma nadzieję Rafael. - Igrzyska odbywają się tylko raz na cztery lata, więc tym bardziej warto zdobyć "złoto", bo nie za często pojawia się taka okazja. Do walki o medale włączyć się też powinien Serb Novak Djoković. - Mam nadzieję, że mi podczas turnieju olimpijskiego zdrowie mi dopisze. Na razie fizycznie i psychicznie jestem w dobrej kondycji - zapewnia.