"Such miał ostatnio problemy z kolanem, ale z nimi sobie poradził. Niestety, dopadło go zapalenie gardła, brał antybiotyk i ogólnie czuł się słabo. Wyszedł na rozgrzewkę i stwierdził, że jednak nie zagra" - powiedział grający trener Olimpii-Unii Piotr Szafranek, który zastąpił Sucha. 38-letni Szafranek odniósł jedyne zwycięstwo, pokonując Jacka Nowokuńskiego 3:0. "Jak wino, im starszy, tym lepszy. Oczywiście, żartuję, a tak na poważnie wyraźnie brakuje mi rytmu meczowego. W każdym secie prowadziłem, a później rywal mnie doganiał. W trzeciej partii Nowokuński prowadził nawet 10:8, a później miał jeszcze jednego setbola. Za każdym razem w końcówkach byłem skuteczniejszy" - dodał. "Oczekujemy na powrót Sucha do drużyny. Wystąpi już w weekend w Ogólnopolskim Turnieju Klasyfikacyjnym w Nowej Rudzie, a potem w turnieju o Puchar ETTU (Such jest zawieszony przez PZTS, ale możliwy jest jego start w październikowych mistrzostwach Europy w Gdańsku - PAP). Wyraźnie w dołku psychicznym jest Mateusz Gołębiowski, który w ubiegłych rozgrywkach miał bardzo dobry bilans, a teraz zaczął od 0-3" - przyznał Szafranek. W tabeli zespół z Grudziądza zajmuje szóste miejsce (na inaugurację 3:1 z Odrą Roeben Miękinia). Już wcześniej szkoleniowiec zapowiedział, że w sezonie 2011/2012 podstawowym celem jest zakwalifikowanie się do play off (cztery najlepsze kluby), czyli zdobycie medalu. Liderem jest Condohotels Morliny Ostróda - 6 pkt. "We wtorkowej potyczce z Radzyniem świetnie zagrał wśród przeciwników Radek Mrkvicka. 37-letni Czech, którego pamiętam z turnieju TOP 12 juniorów z 1991 roku. Ja wówczas wygrałem, a on był trzeci. W seniorach sukcesów nie odnosił, ale pokazał, że wciąż potrafi grać na dobrym poziomie" - ocenił Piotr Szafranek, w przeszłości najlepszy pingpongista ligi holenderskiej.