Wisła Can Pack odniosła pierwsze w tym sezonie zwycięstwo we własnej hali w Eurolidze. Tylko przez pierwsze minuty krakowscy kibice mogli drżeć o wynik. Mistrzynie Polski zaczęły spotkanie bardzo niemrawo pozwalając Turczynkom na objęcie prowadzenia 6:0. Krakowianki szybko jednak wyrównały i w połowie kwarty po rzucie Chamique Holdsclaw objęły prowadzenie (8:6), którego nie oddały do końca meczu. Pogromem Turczynek można nazwać to co się działo w drugiej kwarcie. Między 12 a 18 minutą zawodniczki Besiktasu nie potrafiły zdobyć punktów, zaś krakowiankom udawało się prawie wszystko. W efekcie w 18 minucie przewaga Wisły Can Pack wynosiła aż 25 punktów (41:16). W trzeciej kwarcie zawodniczki Besiktasu zmniejszyły stratę do 14 pkt (51:37 w 28. min), ale nie były w stanie nawiązać wyrównanej walki. Popisy niedawnych koleżanek z Wisły obserwowała z trybun Amerykanka Anna DeForge, która trzykrotnie poprowadziła Wisłę Can Pack do mistrzostwa Polski. DeForge rozstała się przed sezonem z klubem, ale mimo to została gorąco przyjęta przez krakowskich kibiców, od których dostała m.in. kwiaty, koszulkę z nr 30 (z takim numerem grała w ostatnim sezonie). Po takim meczu można powiedzieć dziewczynom tylko jedno: brawo - stwierdził trener Wojciech Downar-Zapolski. - W drugiej kwarcie zespół turecki nie wiedział co robić. Szkoda tylko, że przez ostatnie dwie i pół minuty pierwszej połowy pozwoliliśmy sobie na chwilę dekoncentracji. - Przepraszam przede wszystkim kibiców za fatalną postawę mojego zespołu. Brakowało nam dwóch czołowych koszykarek Zanze i Doron, ale to oczywiście nie tłumaczy porażki - ocenił trener Besiktasu , Aziz Akkaya. Wisły Can Pack Kraków - Besiktasem Cola Turka Stambuł 75:45 (16:14, 27:12, 10:11, 22:8) Wisła Can Pack: Chamique Holdsclaw 17, Ewelina Kobryn 14, Slobodanka Maksimovic 11, Jelena Skerovic 11, Marta Fernandez 7, Anna Wielebnowska 6, Dorota Gburczyk 5, Dominique Canty 4, Paulina Gajdosz 0, Aneta Kotnis 0; Besiktas Cola Turka: Laura Ashley Harper 26, Alexis Hornbuckle 10, Seda Tekindag 4, Tugba Tasci 3, Naile Ivegin 2, Mujde Yuksel 0, Melek Bilge 0, Milica Dabovic 0. W pozostałych meczach grupy A: Nadieżda Orenburg - MiZo Pecsi 2012 Pecs 46:58 Halcon Avenida Salamanka - CJM Bourges 77:70 Tabela Pkt M Z P Punkty 1. CJM Bourges 7 4 3 1 306:237 2. Wisła Can Pack Kraków 7 4 3 1 287:257 3. Halcon Salamanka 7 4 3 1 286:277 4. Mizo Pecsi Pecs 6 4 2 2 287:251 5. Besiktas Stambuł 5 4 1 3 239:303 6. Nadieżda Orenburg 4 4 0 4 244:294