Datę tę ustaliła UEFA, o czym poinformowała w liście, przekazanym FFU i Polskiemu Związkowi Piłki Nożnej - powiedział. Europejska federacja wymieniła w nim warunki, które powinny spełnić polskie i ukraińskie miasta, by przyjąć gości turnieju. Po stronie ukraińskiej prawo do organizacji Euro 2012 może stracić Lwów i Dniepropietrowsk - ostrzegł Fedorenko. Głównym zarzutem wobec Lwowa jest brak jakichkolwiek postępów w budowie stadionu, oraz problem lotniska, którego dotychczas nie zaczęto modernizować. - Drugie miasto to Dniepropietrowsk, którego głównym kłopotem także jest lotnisko - podkreślił wiceprezes FFU. Fedorenko zaznaczył, że Dniepropietrowsk nie może liczyć na żadną taryfę ulgową, nie zważając nawet na to, iż we wrześniu oddano tam do użytku zupełnie nowy stadion. Mówiąc o warunkach UEFA, które Polska i Ukraina powinny spełnić do 15 maja, działacz wyjaśnił, że dotyczą one zarówno planów rozwoju infrastruktury, jak i realizacji gwarancji rządowych, udzielonych przez dwa państwa jeszcze podczas starań o organizację Euro 2012. "Oczywiście głównym warunkiem jest przygotowanie stadionów w Kijowie i Warszawie - powiedział Fedorenko. Jarosław Junko