- Jeśli spojrzy się na nasz sposób treningu, to wiadomo dlaczego potrafimy tak grać - mówi Eto'o. - Jeśli trenujesz ciężko każdego dnia, to możesz sobie pozwolić na jeden dzień wolnego. Lecz tylko ten jeden - opowiada Kameruńczyk. "Blaugrana" po 18. kolejkach La Ligi ma już dwanaście punktów przewagi nad następnymi w tabeli Sevillą i Realem Madryt. - Nie chcę skupiać się na przeciwnikach, ponieważ robiłem tak w przeszłości. Nie możemy osiąść na laurach, ponieważ w poprzednich latach zdarzyło nam się roztrwonić wielką przewagę - zaznacza Eto'o. Niedzielne zwycięstwo nad Osasuną wbrew przewidywaniom nie przyszło łatwo Barcelonie. Tylko dzięki doskonałemu finiszowi lider wywiózł z Pampeluny komplet punktów. - Przeciwko Osasunie nie mogliśmy udźwignąć ciężaru gry w pierwszych piętnastu, dwudziestu minutach drugiej połowy - tłumaczy snajper. Przed kilkoma tygodniami Joan Laporta zapowiedział, że szykuje dla Eto'o nowy kontrakt i astronomiczną gażę, ale sam zainteresowany nie chce teraz rozmawiać o nowej umowie. - To wciąż odległe sprawy. Nie jesteśmy jeszcze w połowie sezonu. Nie chcemy być rozpraszani przez takie kwestie - tłumaczy. - Kiedy przyjdzie właściwy czas, to usiądziemy do rozmów. Na tą chwilę myślę tylko o treningach i meczach - kończy reprezentant Kamerunu.